Słowiańskie Święto Światła

IMBOLC – GROMNICA – WIECZÓR LUTOWY

1 lutego, gdy zima jest łagodna można zaobserwować pierwsze oznaki wiosny, a właściwie przedwiośnia. Dlatego w niektórych wierzeniach pali się w ten czas świece, by pomóc światłu i ciepłu magicznie przyspieszyć jego nadejście. Jest to także znak nadziei.
Powoli odchodzi ciemna połowa roku, Matka Ziemia budzi się ze snu.
Słowiańskim Świętem Światła była Gromnica, która do dziś oczywiście przetrwała w Kościele katolickim pod nazwą Ofiarowania Pańskiego Matki Boskiej Gromnicznej.
Dawniej patronką tego święta była, o dziwo Dziewanna Gromniczna a także bóg Perun Gromowładny.
W samym środku zimy palono świece dla Peruna, pana wiosennego grzmotu, by przyspieszył nadejście wiosny. („Na gromnicę masz zimy połowicę”).

Obchodzono to święto – przejście hucznie z czasem przekształciły się one w karnawał i jego radosne swawole, wszystko po to, by zapomnieć o trudnej i smutnej zimie.
Gromnica wiązała się też z oczyszczaniem, świece mają chronić domostwo i ludzi, w szczególności dzieci.

Wiele osób uważa, że naszym świętem miłości jest Noc Kupały, nie walentynki.

jest to jednak do końca prawda, ponieważ miłość, kojarzenie par, towarzyskie zabawy, tańce i swawole – wszystkie te zabawy należały do obyczajów naszych przodków związanych właśnie z Zapustami.
Zimą nie pracowano na roli, więc czas, który był wolny poświęcano na kontakty towarzyskie.
Organizowano zabawy w karczmach, lub prywatnych domach.
Gromadzono się wokół ognia, rozmawiano, prawiono o dawnych historiach, bohaterach, leśnych demonach. Płonący wesoło w izbie ogień był symbolem życia, ciepła i światła.

Zima wcale nie jest takim złym czasem na święto miłości.

Jeśli chcesz zorganizować u siebie Święto Światła przygotuj przede wszystkim świecę. Możesz również wykonać świecę samodzielnie, będzie wtedy naładowana osobistą energią, dlatego jej magiczna moc będzie większa.
Jeśli masz w domu ołtarzyk w  czasie tego święta ustaw na nim wizerunek Dziewanny, Peruna i Welesa oraz świecę i białe kwiaty.